Miało być gorzej a może będzie lepiej – mowa o nowych zasadach egzaminów na prawo jazdy. Okazuje się, że technologia wkracza również do ośrodków egzaminacyjnych. Już od lutego będzie można zarejestrować się na egzamin poprzez internet a czas na wydanie dokumentów (prawa jazdy) ma skrócić się do jednego tygodnia. Tak przynajmniej ma być w teorii…
Ze zmian w samym egzaminie najistotniejsze wydają się nowa formuła części teoretycznej (nowy sposób przeprowadzania testu) oraz nowy sposób oceniania egzaminu praktycznego. Dziś jest tak, że każdy manewr oceniany jest przez egzaminatora jako zaliczony albo nieudany. Od lutego egzaminator będzie przyznawał punkty (od 0 do 5) a ich suma po zakończeniu egzaminu przesądzi o tym, czy otrzymamy uprawnienia do kierowania pojazdem. Oznacza to, że będziemy mogli się pochwalić nie tylko tym, czy zdaliśmy egzamin, ale również ile punktów zdobyliśmy. Z drugiej strony, jeśli oblejemy, zawsze będziemy mogli na usprawiedliwienie powiedzieć, że zabrakło nam jednego czy dwóch punktów.
Medal ma jednak dwie strony. Możemy spodziewać się wzrostu cen za egzaminy na prawo jazdy. Choć zapowiedzi mówią o nieznacznej podwyżce, to jednak wzrost z 22 zł do 50 zł za egzamin teoretyczny oraz z 112 zł do 150 zł za egzamin praktyczny nie wydaje się wcale taki mały.
