Z tym grzaniem to dziwna sprawa. Im nowszy telefon tym bardziej się grzeje?
Jak odsunąłem telefon od strefy nasłonecznionej to od razu problem grzania znikł. Tylko że teraz słońce słabsze, więc raczej to nie to. Chociaż jak miałem telefon nad górną powierzchnią deski, to i zimą potrafił się zagrzać i odłączyć ładowanie indukcyjne.
Warto sprawdzić swój zasilacz i system ładowania Qi, powinien mieć 15 W jeśli się chce zasilać powyżej zużycia telefonu podczas nawigacji.
Nie mam dużego wyboru. Qi fabryczne. Głęboko od słońca ukryte. Sam S22 ma opinię grzejnika. Lecz mając większą wydajność NE nie powinien potrzebować tyle z CPU.
Chociaż w tych czasach więcej programistów, którzy każde wolne zasoby wykorzystają zamiast dokonać optymalizacji 😉
No tak, zapomniałem na chwilę jaki masz samochód :). Tam jest 5 W, z instrukcji wynika to nie wprost, ale raczej jednoznacznie. Używam innej, ale już szkoda nudzić.
W nowej wersji 14.7.0 nadal na telefonie pojawia się komunikat "Brak dostępu do lokalizacji GPS" po wyłączeniu aplikacji i oddaleniu się od samochodu. Mając już ten komunikat wychodzę z NE klikając dwa razy "Cofnij", dla pewności jeszcze wykonuję "Zamknij wszyst." Androida, ale za chwilę znów to samo.
A nowa funkcjonalność zbliżania widoku przed manewrem jest aktywna zapewne zależnie od opcji wybranej w telefonie?
I na to czekałem od dawna, wreszcie przyda się nawigacja w tunelu 😀
Gdyby w tym tunelu było skrzyżowanie albo rozwidlenie to tak, ale gdy jest prosta droga to nawigacja nie ma sensu. Kierunek jazdy może być tylko jeden, do przodu, zawracać nie wolno.
Gdyby nie miało sensu, to nie robiono by tego.
Niejeden raz chciałem zobaczyć, co mnie czeka zaraz po wyjeździe z tunelu, szczególnie gdy trzeba szybko gdzieś skręcić. Ostatnio gdzieś w krótkiej przerwie między tunelami miałem ważny wyjazd w prawo, którego o mało nie przegapiłem. W ogóle mając navi chcemy wiedzieć, gdzie jesteśmy.
Sprawa nie jest łatwa ani jednoznaczna, bo wymaga albo ekstrapolacji, czyli przewidywania przyszłości, albo polegania na dość zawodnych danych o przyspieszeniach. Obie wersje nie są łatwe. Teraz w NE widać zachowanie wskazujące na jakąś filtrację, która "trochę ekstrapoluje", jeśli w sprawach technicznych można mówić w ten sposób.
To nie jest trywialne zadanie.
Zawsze odległość do manewru można dodać do stanu licznika i obserwować drogę w okolicy tego miejsca. Nie potrzeba do tego GPS. Też mi przeszkadza, że w tunelach nie gra radio, ale na to też nie znaleziono rozwiązania.
Ulubione: Fajna sprawa, ale w AA wyświetla się tylko początek listy. Może ja mam wyjątkowo długą tę listę, chyba ponad 200 pozycji, z grupami, ale widzę tylko początkowe może 1/3 listy. Trudno mi dotrzeć do takich pozycji, jak np. "Przyjaciele Zosia rodzice", a Google tego za nic nie znajdzie, oczywiście. Jasne, że najważniejsze "ulubione" mam na początku, ale te dalsze też tam są po coś.
I tak na marginesie, GPS nadal nie zawsze łapie gdy na telefonie NE nie jest włączony. W różnych miejscach miasta, wcale nie w pobliżu wysokościowców. Jednocześnie GM łapie, Here łapie. Po wyjściu z tych aplikacji NE nadal nie łapie, pokazuje komunikat w owalnej ramce że brak GPS.
A na drugim marginesie, jeśli ktoś chce zobaczyć jakimi skokami może się przemieszczać mapa, to niech sobie włączy Here. A NE w porządku, jest co do tego OK.
Też uważam, że wyszukiwanie głosowe czy tekstowe nie ma sensu skoro opiera się o punkty z map Google a nie tych wpisanych do aplikacji.
Problemem jest brak bardzo dużej ilości POI w porównaniu z Google Maps. Sporo jest nieaktualnych miejsc od lat- tak jakby nikt o to nie dbał.
W sumie kończy się to skopiowaniem współrzędnych z GM i zapisaniem jako ulubione w NE przed jazdą. To bardzo ważna wada Naviexperta.
Tego probemu by nie było (albo byłby niewidoczny) gdyby NE poprawnie "wyczytał" dane adresowe z danych podanych przez Asystenta. Niestey to czasem działa czasem nie.
Jeszcze mam uwagę w nowej Wersji NE działa zoom automatyczny na telefonie jest ok ale w AA ponieważ ekran jest kwadratowy po powiększeniu manewr jest na granicy ekranu, czy powiększenie może nastąpić później aby obszar manewru był widoczny?
Generalnie można pomyśleć o zmianie położenia "strzałki". Spokojnie mogłaby być niżej - na ok. 25% wysokości ekranu.
