Witam, czy można w Naviexpercie w Androidzie włączyć funkcje dzielonego ekranu?
Chciałbym, abym w tym samym czasie mógł obsługiwać na wyświetlaczu podzielonym na 2 części Naviexpert z inną aplikacją.
NaviExpert
Pobierz i testuj za darmo!
Witam, czy można w Naviexpercie w Androidzie włączyć funkcje dzielonego ekranu?
Chciałbym, abym w tym samym czasie mógł obsługiwać na wyświetlaczu podzielonym na 2 części Naviexpert z inną aplikacją.
U mnie na Samsungu S24 Ultra działa na podzielonym ekranie czy w okienku.
@algi Dzięki. Spróbuję wieczorem odinstalować aplikacje i ponownie zainstalować. Ja mam 4 letni sprzęt Realme 8 pro (8+8GB ram, Android 13), więc nie wiem czy jest do niego. Zrobię jak napisałem i jeżeli nie pomoże zadzwonię do Naviexpert pomoc. Chyba że ktoś podpowie tutaj co ewent mam zrobić, może coś, gdzieś w ustawieniach aplikacji ustawić.
@algi niestety reinstalacja nie pomogła. Dziwi mnie że pozostałe 4 nawigacji co mam w smartfonie działają na dzielonym ekranie. Wesołych i zdrowych Świąt Wielkanocnych
@kona-ev Nie mam w aucie androida. Chciałbym uruchomić drugą nawigację. Reinstalacja Naviexperta nie pomogła. Dziwi mnie że pozostałe 4 nawigacji co mam w smartfonie działają na dzielonym ekranie. Wesołych i zdrowych Świąt Wielkanocnych
@bennyk w jaki sposób oceniasz, która dobrze wyznacza trasę? Nie lepiej zdać się na jedną?
@kona-ev w tym wypadku nie oceniam wyznaczanie trasy, a ostrzeganie przed zagrożeniami na drodze, niebieskimi.
@bennyk ok - teraz rozumiem. Kiedyś zrobiłem test na dystansie 160 km jadąc z dwoma telefonami. Na jednym NE, a na drugim Yanosik. Na NE cisza, a Yanosik co jakiś czas podawał patrol taki, śmaki, nieoznakowany choć droga przebiegała pustymi polami. Odniosłem wrażenie, że to ADHD Yanosika wynika z tego, że za wszelką cenę chce udowodnić swoja przydatność. Gdyby milczał można by uznać: nieskuteczny, nie działa. Jak odzywał się to wiadomo: warto było kupić bo ostrzega! W terenie zurbanizowanym pewnie nie zwróciłbym uwagi - zawsze w jakiejś bocznej ulicy może być "nieoznakowany patrol w okolicy" ale tam gdzie jechałem było to aż śmieszne.
@kona-ev mi Yan wiele razy uratował skórę bo codziennie jeździe 150-200km i prawie codziennie gdzie ostrzega o niebieskich (i w ponad 80% faktycznie stoją) NE milczy, a to z logicznego powodu gdyż YANA posiada wiele więcej kierowców, stąd więcej ostrzeżeń. Samemu przejechałem na nim na dzień dzisiejszy 170tys km i mam na koncie ponad 800 ostrzeżeń innych kierowców. Btw NE jest z mojego doświadczenia wiele lepszy jako mapa i odn. korków.
@bennyk Zgoda, Yanosik jest dużo lepszy jeśli chodzi o ostrzeżenia, chociaż też jest trochę fałszywych. Na NE teraz jest z tym słabo, praktycznie cały czas cisza (i to zarówno jeśli chodzi o zgłoszenia jak i podziękowania), kiedyś było lepiej. Kilka zmian postulowałem jakiś czas temu, które może polepszyłyby sytuację, ale na razie nic się z tym nie dzieje.
@psur odn. części "fałszywych" zgłoszeń powinno się mieć na uwadze, że czasami niebiescy jadą za kimś kto popełnił wykroczenie, zatrzymują go, dają mandat i jadą dalej. Na tę chwilę co kogoś zatrzymali inni zgłaszają że stoją z kontrolą, więc siłą rzeczy po ich odjechaniu dalej musi minąć ileś czasu lub zgłoszeń że nie stoją, póki system usunie info w bazie danych że tam stoją. Właśnie odn. tego co sam zauważyłeś, że na NE jest coraz gorzej z zgłoszeniami, w sumie prawie żadne, jestem zmuszony jeździć z dodatkową aplikacją u której jest wiele lepiej z zgłoszeniami, szczególnie że jest coraz więcej robót na drogach (i dobrze z jednej strony), kolizji i wypadków.
@bennyk Niestety do paru lat mam wrażenie, że jest spadek użytkowników - a, szkoda bo mapy doskonałe i szybko reagują na zmiany.
@kona-ev Szczególnie dużą zaletą NE jest, że ma na bieżąco naniesione zamknięcia dróg typu wypadek na autostradzie. Kiedyś się tak Yanosikiem władowałem w korek na godzinę stania, bo on nie przelicza trasy i nie ma informacji o zamknięciu drogi po wypadku. Także to + wyznaczanie tras to największe zalety NE.
@psur Takie sytuacje można mnożyć: Jadę ekspresową, w pewnym momencie NE informuje o wypadku i przed węzłem zmienia trasę - zjedź na prawo. Zrobiłem manewr podczas gdy inni jadący dalej walili prosto. Chwilę zwątpiłem czy NE jakichś omamów nie miał ale zaraz okazało się, (gdyż jechałem drogą równoległą do ekspresowej), że tam już wszyscy ładnie stoją. NE wrzucił mnie na ekspresową za wypadkiem. Dzięki temu jechałem właściwie sam bo droga za mną była zablokowana.
Szkoda że nie uzyskałem odpowiedzi na moje pytanie, ale będę szukał, pytał dalej. Pozdrawiam tych, którzy starały się pomóc. Szerokiej drogi wszystkim
